autor: Jenny Carroll (Meg Cabot)
przeczytana: 24 lipca 2015
tytuł oryginału: "The Mediator. Shadowland"
data wydania: pierw.: 2000
polsk.: 2003
wydawnictwo: Amber
tłumaczenie: Aleksandra Januszewska
liczba stron: 192
ISBN: 83-241-1439-4
kategoria: literatura młodzieżowa, fantastyka
moja ocena: 10/10
seria: Pośredniczka tom 1/6
OPIS
Nie dość, że musiała przeprowadzić się z
Nowego Jorku do Kalifornii, to jeszcze ma mieszkać pod jednym dachem z bandą
przygłupów, swoich nowych przyrodnich braci. Ale już pierwszego dnia w nowym
domu Susannah przekonuje się, że to nie wszystko: na jej łóżku siedzi
najprawdziwszy duch! Co z tego że przystojny? Nie żyje od stu lat! Wkrótce
pojawią się inni. Duchy przyjacielskie, jak Jesse. I duchy, które mają tu na
ziemi coś (...a właściwie kogoś...) do załatwienia.
MOJA OPINIA
Meg Cabot jest powszechnie rozpoznawaną
autorką serii "Pamiętnik Księżniczki", na podstawie której powstał
film o takim samym tytule. Zastanawiam się, jak wielu z Was wiedziało, że
pisarka swój talent przelała na wiele innych książek, już nie tak chwytnych. Z
nią kojarzy mi się gimnazjum i zacisze biblioteki, jak i również brak
konieczności myślenia co jutro zrobię na obiad. Powracam do niej co jakiś czas,
dostając humor, konfrontację dobra i zła oraz typowe problemy nastolatki.
Tą nastolatką jest Susannah, która poprzez
ślub matki, została zmuszona do przeprowadzki do słonecznej Kalifornii.
Właściwie nie powinna narzekać na tak piękny stan. Są palmy, opalone dziewczyny
i mężczyźni oraz zupełnie nowe towarzystwo, które nie będzie oceniało jej po
drobnych wybrykach, tj. przywiezienie do domu przez policję. Ale Suze grymasi.
Na braci, na stary dom, na szybkie tempo nauki w katolickiej szkole i na duchy.
Jednego odnajduje w swym nowym pokoju, ponad stuletniego Jesse. Wydaje się miły
i zabójczo przystojny, co jest jednak powodem dla którego wciąż błąka się po
świecie, tego nawet on sam nie wie. Jest jeszcze jeden duch. Już nie tak
przyjemny i rozmowny - Heather. To duch młodej dziewczyny, która popełniła
samobójstwo z miłości. Pragnie zemsty na chłopaku, który ją porzucił oraz na
Suze, która zajęła jej miejsce w szkole.
Cała ta historia nie obejdzie się bez
siniaków, dyskusji z Ojcem Dominikiem, ucieczek z domu, adrenaliny i humoru.
Książka przedstawia rozterki typowej nastolatki, która zamartwia się jak
wyglądają jej włosy, w co się ubrać, jak iść aby obcasy zostały całe, czy jej
oddech jest wciąż świeży i co nakłamać mamie. Oprócz tych przyziemnych
banialuk, Suze musi zajmować się sprawami duchów, co powinien robić każdy
Pośrednik. Jednak ani jej to dobrze nie wychodzi, ani ona się do tego nie pali.
Wolałaby być po prostu zwykłą nastolatką.
"-
Nie może go ksiądz zarazić wszami - powtórzyłam ostrzej, niż należało. Nie
wiem, dlaczego tak bardzo mi się to nie spodobało, poza tym że... cóż, ma takie
ładne włosy. Przyjrzałam im się z bliska, kiedy leżeliśmy rozciągnięci na
ziemi. Miękkie loki, w których z przyjemnością zanurzyłabym palce. Na myśl o
tym, że mogłoby się w nich roić od pasożytów, robiło mi się niedobrze. Jak to
było w tym wierszyku dla dzieci?
Spojrzałeś mi w oczy
By mnie zauroczyć.
Pogłaskałam twe włosy
I coś mnie ugryzło."
Poważnie. Uwielbiam książki z tej serii. Jak
napisałam wcześniej, kojarzą mi się z młodą bezczynnością, gdzie najgorszym
była klasówka. Nie pamiętam nawet ile razy je przeczytałam, a i tak za każdym
razem się śmieję i oczekuję dalszego rozwoju wydarzeń. Są niepowtarzalne z
oryginalnym pomysłem na fabułę, którą równie dobrze można by przerobić na
książkę klasyfikującą się dla dorosłego. Książki te są dla każdego, nie ważne w
jakim wieku. Tom pierwszy, który rozpoczyna się tak spokojnie, nie wróżąc
niczego nadnaturalnego, przechodzi płynnie w opowieść o dziewczynie, która nie
boi się, ani pozdzierać pięści, ani egzorcyzmować ducha.
FRAGMENTY
·
s.110 "Niebo
nie zna wściekłości, jak miłość zmieniona w nienawiść, ani piekło takiej furii,
jak zraniona kobieta." ~Wiliam Congreve
Książka bierze udział w następujących wyzwaniach:
Chyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńa szkoda, bo książka jest świetna :)
UsuńZnam serię "Pamiętnik Księżniczki", ale innych powieści tej autorki chyba nie czytałam. W każdym razie nie przypominam sobie. Przyznam, że mam do niej sentyment i gdyby jakaś książka Cabot wpadła mi w ręce, to nie pogardziłabym :)
OdpowiedzUsuńNiestety te książki nie są już drukowane, ich młodość minęła. Ale spokojnie możesz znaleźć jakąś na allegro i to wcale nie drogo :)
UsuńRozejrzę się :) Swoją drogą to smutne jak życie książek jest krótkie. Nowości pojawiają się tak szybko, że starsze książki odchodzą w zapomnienie.
UsuńDokładnie, niestety. Właśnie dlatego bardzo lubię czytać blogi, ponieważ zawsze można znaleźć coś, co już nie jest tak popularne.
UsuńMnie się dlatego bardzo podoba twoje wyzwanie. Sama najczęściej sięgam po nowości, a dzięki wyzwaniu muszę trochę się wysilić i przypomnieć sobie, że życie książki nie kończy się na jednym sezonie :)
UsuńTak! Tak! Tak! Nawet nie wiesz jak to miło zabrzmiało :)
UsuńZ pewnością nie odnajdę się w tej książce, chyba nie moje "klimaty" :D. Fajnie jest jak książka przywołuje dobre wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę się z Tobą zgodzić :)
UsuńCzytałam książki Meg Cabot, tej co prawda nie, ale nie wiem czy po tę sięgnę, bo po pewnym czasie styl pisania autorki przestał mi się podobać :(
OdpowiedzUsuńStyl pisania jest przyjemny, ale wiadomo, że jest on przeznaczony głównie dla młodzieży 13-15. I po pewnym czasie można mieć dość takiego pisania, wiem :) Dla mnie te książki są rozrywką jedynie, przy nich również myślę, że moja młodość mogła wyglądać nieco lepiej :)
UsuńNie słyszałam o tej serii, ale ja podziękuję. Ostatnio mam dość książek o nastolatkach ;) Bardzo nie lubię tych rozterek, nastoletnich problemów... wyrosłam z tego wieki temu, dlatego teraz mnie to drażni. :)
OdpowiedzUsuńRozumiem :) Ja czasem lubię po takie sięgnąć. Ale nie jest to zawsze, ponieważ z tego wieku ja również wyrosłam. :)
UsuńCzytam ją zawsze jak jestem chora i leżę w łóżku :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uprzyjemnia Ci to leżenie w łóżku :) Ja natomiast zawsze czytam Pottera, gdy choruję. Kto wie, dlaczego ? :)
UsuńNie jestem pewna, ale coś kojarzę, chyba ją czytałam, a przynajmniej zaczęłam. W tym momencie to już raczej nie dla mnie, ale to nic. Każdy chyba ma książki, do których ma sentyment :D
OdpowiedzUsuńO, tak. Do niej mam sentyment :) Tobie również mogłaby się spodobać :)
Usuń