Drax Niszczyciel #3. Z prochów - Keith Giffen

tytuł:                           Drax The Destroyer #3
                            Drax Niszczyciel #3. Z prochów
autor:                          Keith Giffen
posiadam od:              -
przeczytana:               3 maja 2013
tytuł oryginału:           „Drax The Destroyer #3”
data wydania: pierw.: 9 listopada 2005
                      polsk.: tłumaczenie autorskie
wydawnictwo:           Marvel
tłumaczenie:               tłumaczenie autorskie
liczba stron:               32
ISBN:                        -
kategoria:                   komiks
moja ocena:               8/10
seria:                          Drax The Destroyer #3/4

MOJA OPINIA

„Drax The Destroyer #3” Drax Niszczyciel #3. Z prochów

Drax ginie od ciosu Thanosa. Staje się własnością ziemskiej dziewczyny o imieniu Cammi. Reszta przybyszy z kosmosu bierze w niewolę ludzi i pod groźbą śmierci rozkazuje naprawiać ich statek kosmiczny. Ludzie nie mają nic do powiedzenia, dzień i noc muszą pracować, inaczej giną. Jednak dlaczego niezniszczalny jak dotąd Drax, poległ? Czy nigdy już nie pomści swojej córki Heather, którą odebrał mu tytan Thanos? Gdzie są ci, którzy powinni bronić ludzi: Avengers?

Trzecia część równie zadowalająca, co dwie poprzednie. Połączenie komizmu z komisem jest genialne. Jak dla mnie :)

FRAGMENTY

·         „- Zobacz, bracie. To ta mała z lasu.

- Każ jej pójść do… Jak oni to nazywają…

- Ż-koła?

- Dokładnie. Wszystkie młode do sz-koła.”

·         „- Czy wszystko, co z wami związane, musi kończyć się rozlewem krwi?

- To podchwytliwe pytanie?”